LEN – wszystko co musisz wiedzieć

Len – co to za tkanina i jak powstaje?
Len to tkanina w 100% naturalna uzyskiwana z łodyg rośliny o nazwie Len zwyczajny (Linum usitatissimum). Roślina ta wykorzystywana była od wieków do produkcji odzieży. Najstarsze odnalezione włókna lniane pochodzą sprzed 35 tys. lat. W starożytnym Egipcie tkaniny szyte z tego włókna były tak cenne, że używano ich jako waluty.
Proces powstawania tkanin lnianych jest długotrwały i pracochłonny, dlatego też musi dużo kosztować.
Proces produkcji lnu wygląda następująco:
- Kiedy roślina dojrzeje jest wyrywana z ziemi razem z korzeniami i poddawana procesowi naturalnego suszenia na słońcu.
- Po upływie około tygodnia oddziela się łodygi od nasion. Puste łodygi moczy się w wodzie przez kilka dni, aby odeszły od siebie sklejone włókna. Podczas tego leżakowania w wodzie obraca się rośliny kilka razy.
- Następnym krokiem jest suszenie przez kilka dni. Po tym czasie przełamuje się łodygi, aby oddzielić je od włókien.
- Włókna, które zostają są sortowane pod względem jakości i długości. Potem są czesane i przygotowywane do przędzenia z nich nici.
- Z nici powstałych w ten sposób jest potem tkana tkanina lniana.
Len to tkanina w 100% naturalna uzyskiwana z łodyg rośliny o nazwie Len zwyczajny (Linum usitatissimum). Roślina ta wykorzystywana była od wieków do produkcji odzieży. Najstarsze odnalezione włókna lniane pochodzą sprzed 35 tys. lat. W starożytnym Egipcie tkaniny szyte z tego włókna były tak cenne, że używano ich jako waluty.
Proces powstawania tkanin lnianych jest długotrwały i pracochłonny, dlatego też musi dużo kosztować.
Widzicie więc, że do powstania tkaniny z lnu potrzeba dużo czasu i cierpliwości. Od zasiania rośliny do powstania z niej tkaniny mija kilka miesięcy. Również praca z lnem nie jest prosta. Nić lniana nie jest elastyczna, a więc łatwo jest ją zerwać przy przędzeniu.
Len był bardzo chętnie wykorzystywany w przemyśle tekstylnym aż do czasów wynalezienia tanich sposobów produkcji bawełny oraz tkanin poliestrowych. Len został wyparty niemal całkowicie, bo produkcji tkanin tego surowca nie dało się przyspieszyć. Dziś obserwujemy powrót do szycia z tego cudownego materiału, który ma niesamowite właściwości.
Jakie są zalety lnu? Czym się różni od bawełny?
- Uprawa tej tkaniny jest niemal w 100% ekologiczna. Znaczy to, że do jej produkcji nie są używane dodatkowe nawozy czy sztuczne nawadniania. Len rośnie na nieużytkach, nie potrzebuje mieć szczególnie dobrych warunków glebowych czy obfitego podlewania do dobrego wzrostu. Duże uprawy nie są oczywiście obojętne dla środowiska, ale na pewno zużywają dużo mniej wody i środków ochrony roślin niż np. plantacje bawełny.
- Tu nic się nie marnuje. Roślina po zbiorze jest w zasadzie wykorzystywana w 100%.
Części roślin nie zużyte na produkcję przędzy są stosowane w drogownictwie czy do produkcji uszczelniaczy do rur. - Tkanina lniana jest w 100% biodegradowalna. Jeśli włożymy lniane ubranie do ziemi rozłoży się w ciągu 3 tygodni!
- Len jest znany na ziemiach polskich od zamierzchłych czasów. Pochodzi z Egiptu, ale zadomowił się w Europie środkowej jeszcze przed naszą erą. Możemy więc mówić, że to nasza rodzima roślina. Nie wymaga więc dalekiego transportu, polscy producenci mają ją na miejscu.
- Len jest wytrzymały. Wielokrotne pranie nie naruszy jest struktury. Jest odporny na tarcie oraz rozciąganie, nie deformuje się pod wpływem użytkowania tak jak niekiedy bawełna.
- Len jest znany na ziemiach polskich od zamierzchłych czasów. Pochodzi z Egiptu, ale zadomowił się w Europie środkowej jeszcze przed naszą erą. Możemy więc mówić, że to nasza rodzima roślina. Nie wymaga więc dalekiego transportu, polscy producenci mają ją na miejscu.
- Len niebarwiony jest bardzo odporny na wysokie temperatury. Można go nawet gotować w garnku i nie straci przez to swoich właściwości. Dlatego znakomicie nadaje się na pościel, obrusy czy ściereczki. Jest to więc inwestycja na lata.
- Co do pościeli, badania dowodzą, że spanie w poszewkach lnianych poprawia jakość snu.
Len jest bardzo higieniczny przez swoje właściwości absorpcyjne. Oznacza to, że chłonie pot i natychmiast odparowuje go na zewnątrz. Na tkaninie nie ma wilgoci, a skóra może oddychać. Ponadto ma właściwości bakteriobójcze i tworzy ze skórą mikroklimat idealny. - Jest też hipoalergiczny dzięki czemu nawet najwięksi alergicy poczują ulgę nosząc tkaniny lniane.
- Włókna lniane są gładkie dzięki czemu tak łatwo się nie brudzą. Po mocnym zabrudzeniu wystarczy je zamoczyć w wodzie na ok. 1h a następnie wyprać w pralce. Po plamie nie będzie śladu.
- Nie elektryzują się, oddychają, mają chłodny chwyt, więc dają przyjemną ulgę w lecie.
- Len zatrzymuje ciepło blisko ciała, więc w chłodniejsze dni również sprawdzi się świetnie. Grubsze gramatury lnu będą nadawały się również na odzież na sezon zimowy.
Jedyną wadą lnu, którą wiele osób podaje jako argument przeciwko tej tkaninie, jest jej gniecenie się.
Tak, len się gniecie, jest to jego cecha charakterystyczna. Wielu osobom może to przeszkadzać, sama byłam kiedyś jedną z nich.
Jeśli jednak zmienimy do tego podejście i dostrzeżemy urok tych subtelnych zagnieceń, nieregularnej faktury, naturalnej formy to docenimy len takim jakim jest.
Przez to że len ma na sobie naturalne zagniecenia tkanina nie jest płaska, jest jakby mięsista, swobodna.
Może i nie nadaje się na garsonkę do biura, ale jak najbardziej nadaje się na wiosenną czy letnią sukienkę. Widok i dotyk tej tkaniny jest kojący, tak jakby przenosiło się wyobraźnią na letnie łąki pełne kwiatów i motyli.
Daj sobie szansę zakochać się w tej tkaninie. Bo kto raz spróbuje i kupi ubranie z lnu ten już nie będzie chciał nosić niczego innego. Spróbuj i przekonaj się sama 😉
Ania
[/col] [/row]